piątek, 22 maja 2015

Od Natashy

Patrzyłam się ze zdziwieniem na Jeffa. A po chwili sobie przypomniałam co mu dałam.
- A tak faktycznie - i odłożyłam zioła do kuferka - podałam ci eliksir który anulował na 24 moc czytania w myślach.
Znów odwróciłam się do kuferka bo zobaczyłam że Jeff powoli się nie kontroluje.
- "Saris nie atakuj go wiem co zrobić" - powiedziałam w myślach do Jednorożca.
Gdy basior podszedł do mnie szybko się odwróciłam i włożyłam mu do paszczy ziele.
Chwile się pod krztusił a potem wypluł ziele. Zanim coś powiedział odezwałam się.
- A to jest dla twojego Szału - uśmiechnęłam się
Saris ze śmiechu przewrócił się na ziemi do góry brzuchem i zaczął rżeć ze śmiechu.
Zasłoniłam usta łapą by nie dostrzegł mojego chichotu. Mine jaką zrobił była nie ziemska.

?Saris?Jeff?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz